Ciasto:
- 1 kg pszennej mąki
- kostka masła
- 25 g drożdzy
- 2 jaja
- 300 g kwaśnej śmietany
- 100 ml mleka
- łyżeczka cukru
- żółtko (do posmarowania)
Farsz:
- 400 g mięsa (oryginalnie baranina lub wołowina)
- 2 - 3 garście posiekanej kapusty
- duża cebula
- pieprz, sól , zioła wg uznania
Pieczone pierogi z ciasta drożdżowo – kruchego.
Ciasto:
- 1 kg pszennej mąki
- kostka masła
- 25 g drożdzy
- 2 jaja
- 300 g kwaśnej śmietany
- 100 ml mleka
- łyżeczka cukru
- żółtko (do posmarowania)
Farsz:
- 400 g mięsa (oryginalnie baranina lub wołowina)
- 2 – 3 garście posiekanej kapusty
- duża cebula
- pieprz, sól , zioła wg uznania
Mąkę rozcieramy z solą i masłem ( jak na kruszonkę) do sypkości. Proponuję w większej misce aby było wygodnie wyrobić ciasto. W oddzielnym naczyniu rozpuszczamy drożdże w ciepłym mleku z łyżeczką cukru, dodajemy jaja i śmietanę i rozkłócamy. Mieszaninę wlewamy do mąki z masłem i solą i zagniatamy. Kilka minut aż będzie gładkie. Zostawiamy do wyrośnięcia.
Do farszu używam różnych mięs i przypraw – w zależności od tego co mam w lodówce ale umówmy się, że robimy kibiny z wołowiną. Mięso siekamy lub mielimy (nic się nie stanie), dodajemy posiekaną kapustę i cebulę, dosmaczamy solą i pieprzem. Można dodać ulubionych ziół – dla mnie niezbędny jest tu majeranek. Farsz można wstępnie przesmażyć jeśli chcemy mieć pewność, że po upieczeniu nie będzie surowy, jednak dużo wygodniej nadziewa się pierogi farszem nie poddanym obróbce. Należy pamiętać, że po upieczeniu farsz stężeje i aby nie zmienił się w twardą kulkę musi być dość luźny – dlatego w razie konieczności można dodać do surowego farszu wody lub bulionu.
Wyrośnięte ciasto wyjmujemy z miski, w której rosło, zagniatamy jeszcze raz i dzielimy na równe kulki. Z podanej ilości powinno wyjść ok. 15 kulek jeśli chcecie mieć spore pierogi. Przy małych dzielimy na więcej części. Jeśli nie macie zbyt dużego doświadczenia w lepieniu pierogów proponuję zacząć od mniejszych. Kulki rozwałkowujemy na placuszki grubości ok. 5 mm – jeśli nie będą Wam wychodzić idealne koła – nie przejmujcie się tym! To nie fabryka:) Na kółka nakładamy farsz – podzielcie cały farsz po równo, a następnie sklejamy pierogi. Ciasto powinno zlepić się samo, ale można przesmarować brzegi jajkiem. Splot zlepiamy dokładnie i przed włożeniem do piekarnika robimy dziurkę lub dwie (wykałaczką – aby mogła uciekać para). Piekarnik ustawiamy na 180°C, pierogi układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach – min. 5 cm (urosną!) i smarujemy żółtkiem. Pieczemy 25-30 minut. Jeśli pierogi nadziewamy surowym farszem warto zmniejszyć temperaturę i wydłużyć czas pieczenia.
Kibiny tradycyjnie podawane są z czerwonym barszczem ale równie dobrze mogą być oddzielnym daniem ciepłym lub zimną przekąską do pracy lub szkoły. Zachęcam do eksperymentowania – ciasto można nadziewać różnym farszem wedle upodobań.
Powodzenia w pieczeniu i Ciesz się smakiem!