„Zdrowie w smaku. Niezwykłe dania ze zwykłych roślin” autorstwa Grażyny i Jarosława Uścińskich otrzymałam dzięki Wydawnictwu Rea – Sj i Dorocie z Ja tu gotuję.

Autorzy książki prowadzą wspólnie restaurację Moonsfera w Warszawie w ramach której organizują również kursy, szkolenia i warsztaty.

DSC01542

Mam za sobą mnóstwo książek dotyczących tematu dzikich roślin jadalnych – jedne przeglądałam, inne czytałam, są też takie do których wracam co jakiś czas. Każdy kto rozpoczyna przygodę z „dzikusami” wie, że połową sukcesu jest ich właściwe oznaczenie – stąd atlasy i poradniki na moim biurku – idąc w teren na poszukiwania musimy mieć pewność, że nie zerwiemy rośliny trującej. Kiedy kurier przyniósł mi przesyłkę było już późno. We wstępie przeczytałam: „Ta książka jest opowieścią o smakach roślin – ziół, kwiatów, owoców i warzyw. Zawiera również informacje o wartościach odżywczych tych naturalnych produktów oraz o ich pływie na zdrowie i dobrą kondycję” – czyli zaczyna się zwyczajnie – pomyślałam – kolejny poradnik. Ale już kilka zdań dalej: ” Obecnie jesteśmy ubożsi od naszych przodków nie tylko o surowce odpowiedniej jakości , ale także o wiedzę przekazywaną kiedyś z pokolenia na pokolenie. Wiedzę jak wykorzystać to, co daje nam natura. Zrezygnowaliśmy z jakości i różnorodności na rzecz własnej wygody i powszechnej dostępności produktów dostarczanych przez przemysł spożywczy. Odzwyczailiśmy się od roślin dziko rosnących – dlatego przestały nam smakować.” Poczułam się jakby ktoś znał moje myśli i już wiedziałam, że tej nocy nie prześpię 🙂

Książkę rozpoczyna dział – małe kompendium wiedzy i zasad dotyczących zbierania, przetwarzania i konserwacji roślin. Susze, odwary, napary, wyciągi, ekstrakty, nalewki, kiszonki, słodkie przetwory, octy, oleje. Definicje, sposoby obróbki, omówienie różnic. Podstawowa wiedza ubarwiona autorskimi przepisami z nutką wspomnień o babcinej kuchni . Powinni to przeczytać twórcy szkolnych podręczników – tak się to robi proszę państwa!

Najobszerniejszy dział to portrety roślin z przepisami.

DSC01538

DSC01547

81 roślin i 104 przepisy. Opisy roślin zawierają dokładne informacje o ich występowaniu, zawartości składników chemicznych i witamin i oddziaływaniu na organizm. Pod hasłem: jak to jeść? znajdziemy sposób zastosowania i przetwarzania każdej rośliny. Ciekawie i bez nudy. I powiem jeszcze, że chociaż spędziłam mnóstwo czasu na zgłębianiu tajemnic „dzikusów” zwłaszcza ich zastosowania w kuchni to dzięki tej książce dowiedziałam się kilku nowych rzeczy – a nie zdarza mi się to często! Przepisy są różne, od najprostszych jak muffiny z płatkami chabra po kuchenną „jazdę bez trzymanki” w postaci np. przystawki z korzenia żywokostu czy zupę z rzęsy wodnej. Przy przepisach muszę się chwilę zatrzymać bo jako kucharza – blogera najbardziej mnie interesuje ten aspekt. Sposób wykorzystania dzikich jadalnych roślin w kuchni daje szerokie pole do popisu, czysta kreacja. Jestem pełna podziwu dla zespołu twórców przepisów – z doświadczenia wiem ile pracy, prób i błędów wymagało ich stworzenie. Tworzenie kreatywnych przepisów to jedno a spisanie ich i opracowanie to już zupełnie inna sprawa. Przepisy są dobrze rozpisane zarówno jeśli chodzi o składniki jak i sposób wykonania. Określony jest czas, stopień trudności, ilość porcji oraz (co zasługuje na uwagę) sposób dekorowania. W kuchni działam intuicyjnie, często oddając się „twórczemu szałowi”, badam organoleptycznie, robię dygresje czy wręcz zbaczam z tematu goniąc za jakimś białym królikiem, który niespodziewanie mi przebiegnie pod nosem 🙂 Ciężko mi jest wziąć się w karby. Dlatego chylę czoła przed taką iście benedyktyńską pracą!

Na uwagę zasługuje, bardzo przydatny zwłaszcza dla początkujących kalendarz zbioru roślin. Miesięczne oznaczenia zbiorów z wyszczególnieniem kiedy zbieramy liście, łodygi, pędy, korzenie, kwiaty, pąki, nasiona, owoce i soki.

Na rynku jest wiele książek o roślinach. Podręczniki, atlasy, opracowania, przepiśniki, pozycje okołokulinarne. Państwu Uścińskim udało się połączyć je wszystkie w jedną. A to prawdziwa sztuka. Szczerze gratuluję! Już wiem, że część z pozycji, które na stałe zalegają mi biurko powędruje na półkę. Jeszcze długo będę do tej książki sięgać z przyjemnością.

Chyba muszę poszukać rzęsy wodnej 🙂

 

Ciesz się Smakiem!

 

Summary
Categories: książki, SLAJD

Add a Facebook Comment

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.

Najnowsze Przepisy

CHŁODNIK OGÓRKOWY Z RZODKIEWKĄ

Opublikowano cze - 6 - 2016

0 Komentarzy

GAZPACHO

Opublikowano cze - 6 - 2016

0 Komentarzy

TARTALETKI Z RABARBAREM I...

Opublikowano cze - 6 - 2016

0 Komentarzy

CRUMBLE Z RABARBAREM I...

Opublikowano cze - 6 - 2016

0 Komentarzy

Najnowsze Wpisy

UWAGA! KONKURS!

Posted on cze - 20 - 2016

0 Comment

TRUSKAWKA CZYLI POZIOMKA

Posted on cze - 19 - 2016

0 Comment

ZDROWIE W SMAKU –...

Posted on cze - 19 - 2016

0 Comment

Polecamy

  • Katalog Smaków - Przepisy kulinarne na każdą okazję i wyszukiwarka przepisów
  • Domain name search and availability check by PCNames.com.
  • Targ smaku
  • Durszlak.pl