- duża cukinia
- 2 marchewki
- szklanka ugotowanej ciecierzycy
- około 20 liści: podagrycznika, czosnaczku, komosy, garść kurdybanka
- pół świeżej papryczki chilli
- 3 cm imbiru świeżego
- 3 ząbki czosnku
- cebula
- puszka mleka kokosowego
- pół kiszonej cytryny
- olej
- przyprawy: 1/2 łyżeczki czarnuszki, łyżka kurkumy, 1/2 łyżeczki mielonego kardamonu, łyżeczka mielonej kozieradki, łyżeczka mielonej kolendry , kilka ziaren kuminu, kora cynamonu, sól
Curry to dziwna potrawa. Mięsna lub warzywna w gęstym aromatycznym sosie z mleczkiem kokosowym. Trudna i łatwa zależy od podejścia. Jeśli ktoś ma ambicję ugotować oryginalną potrawę wg wszelkich reguł i kanonów będzie to trudne. Choćby ze względu na składniki. Jeśli jednak podejdziesz do tematu „na luzie” i bez zadęcia może być fajna zabawa. Najbardziej lubię moment prażenia przypraw kiedy orientalne aromaty mieszają się ze sobą coraz intensywniej a kiedy dodajemy chilli, imbir i czosnek zaczynają lekko drażnić nozdrza zmuszając do kichania. Można wprawdzie użyć gotowej pasty curry ale nie lubię rezygnować z tej chwili przyjemności 🙂 Warto też dodać zielone liście np. szpinaku. Tym razem jednak szpinak zastąpi nam zebrany dzisiaj czosnaczek pospolity, komosa, podagrycznik i śliczny bluszczyk kurdybanek.
Składniki:
- duża cukinia
- 2 marchewki
- szklanka ugotowanej ciecierzycy
- około 20 liści: podagrycznika, czosnaczku, komosy, garść kurdybanka
- pół świeżej papryczki chilli
- 3 cm imbiru świeżego
- 3 ząbki czosnku
- cebula
- puszka mleka kokosowego
- pół kiszonej cytryny
- olej
- przyprawy: 1/2 łyżeczki czarnuszki, łyżka kurkumy, 1/2 łyżeczki mielonego kardamonu, łyżeczka mielonej kozieradki, łyżeczka mielonej kolendry , kilka ziaren kuminu, kora cynamonu, sól
Zaczynamy od uprażenia przypraw w szerokim garnku z grubym dnem. Wrzucamy na suche, rozgrzane dno i prażymy aż zaczną wydzielać aromat – tylko należy uważać aby ich nie spalić bo będą gorzkie! Dolewamy olej i bardzo drobno posiekane: cebulę, chilli, czosnek i imbir. Mieszamy i przesmażymy chwilkę. Wrzucamy posiekane dość grubo: najpierw marchew a po kilku minutach cukinię. Dusimy. Dolewamy puszkę mleczka kokosowego. Dusimy aż zmiękną warzywa. Teraz czas na drobno posiekaną kiszoną cytrynę. Dodajemy ugotowaną ciecierzycę i liście podagrycznika (bez łodyg), czosnaczka i komosy. Mieszamy i po minucie zdejmujemy z ognia. Dobre curry poznasz po tym, że próbując najpierw czuć łagodne i aromatyczne smaki warzyw i aksamit mleczka kokosowego a chwilę później moc przypraw i chilli. Curry najczęściej podaje się z ryżem. Do gotującego się ryżu warto dosypać wiórków kokosowych. Dzisiaj curry podano z plackami uttapam i udekorowano listami i kwiatami bluszczyka kurdybanka:)
Ciesz się Smakiem!