- szklanka bulgur z vormicelli
- ogórek
- 2 pomidory
- cebula
- duży pęczek natki pietruszki
- świeża mięta
- kilka szczypiorków
- cytryna
- sól, pieprz
- oliwa lub olej
Tabbouleh to sałatka z warzywami i kuskusem charakterystyczna dla kuchni arabskiej. Z dużą ilością natki pietruszki, mięty i soku z cytryny. Kuskus z powodzeniem można zastąpić kaszą bulgur. Bulgur powstaje z gotowanych, wysuszonych i gniecionych ziaren pszenicy durum. Jest dużo zdrowsza niż kuskus czy manna. Zawiera dwa razy więcej błonnika, potasu, fosforu i sodu. Poleca się ja dla nerwusów ze względu na witaminy z grupy B i magnez. B9 czyli kwas foliowy jest istotny dla kobiet w ciąży i karmiących – powinny włączyć bulgur do swojej diety. Kupiłam bulgur z makaronem vormicelli – nitkami z pszenicy durum – zatem dzisiaj tabbouleh w takiej właśnie wersji.
Składniki:
- szklanka bulgur z vormicelli
- ogórek
- 2 pomidory
- cebula
- duży pęczek natki pietruszki
- świeża mięta
- kilka szczypiorków
- cytryna
- sól, pieprz
- oliwa lub olej
Kaszę bulgur gotujemy w proporcji 1: 2,5. Zalewamy wrzącą wodą, ponownie doprowadzamy do wrzenia i gotujemy około 6-7 minut. Odcedzamy. Ogórek obieramy. Pomidory i ogórek siekamy w drobną kostkę. Zioła siekamy i dodajemy do warzyw i kaszy. Dodajemy oliwę, sok z cytryny, sól i pieprz. Mieszamy. Tabbouleh powinna się schłodzić pół godziny w lodówce. Wtedy jest najsmaczniejsza. Idealna na upały i jako dodatek do mięs. Można ją wzbogacić o jajko na twardo. Pycha!
Ciesz się Smakiem!