
Moja wersja fasolki po bretońsku, przeboju barowego z lat dziecięcych. Jak zobaczyłam czerwonego jasia na straganie nie mogłam się oprzeć. Jest śliczny. Zostawiłam kilka ziaren i kiełkują na oknie. Zobaczymy jakiego koloru będą kwiaty. Mam nadzieję, że już niedługo. A tym oto Jaśkiem, pożywnym i rozgrzewającym chcę pożegnać zimę. Składniki: Więcej ...
Categories: Dania bez mięsa, SLAJD